05.11.2021
Witam! Autorka tekstu widać, że jest uzdolniona i ma świadomość jak władać językiem. Jednakże powiem, że początek najbardziej mi się podobał, a nawet wręcz połowa tekstu. Świetne wręcz wprowadzenie odbiorcy w powieść. Tak samo jak tekst wciągnął mnie na początku tak samo rozczarował na końcu. Spodziewałam się jakieś akcji, bohaterów. Jest piękne wprowadzenie i budowanie nastroju.
Niestety jako odbiorca jestem rozczarowana. Spodziewałam się zaskoczenia, a skończyłam rozczarowaniem. Autorka tekstu jest zdolna i marnuje talent. Na samym początku pokazała, że jest świetna. Czemu nie pokazała tego dalej? Czy sama w połowie tekstu zapomniała o czym jest powieść i o czym? Czy chciała pierw zaciekawić odbiorcę, a potem puścić wszystko z dymem. Ja jako odbiorca czuję niedosyt. Brakuje wątku, historii. Jest w tym naprawdę drogi kawior, a później czar prysł. Jestem mimo wszystko pełna podziwu. Pozdrawiam