
Piszę od kilku lat. Na początku były to dziwaczne creepypasty, teraz to natomiast dziwaczności z nutą oniryzmu zamiast horroru. Joyce, Borges czy nawet Gombrowicz – oni i wielu innych pchnęło mnie ku refleksji nad formą i jestem im za to wdzięczny. Zapraszam na mój profil autorski:
facebook.com/s.sentkowski